Księżna Kate i książę William starają się wieść spokojne i pozbawione skandali życie. Niestety nie jest im to dane – wciąż są na językach ludzi na całym świecie. W ostatnim czasie większe zamieszanie wprowadził drugi syn Karola – Harry, w związku ze swoją decyzją o rezygnacji z tytułów królewskich. To, co się stało na terenie posiadłości zamieszkiwanej przez Williama i Kate sprawiło, że to właśnie oni skupiają na sobie uwagę mediów światowych. A wszystko za sprawą makabrycznego znaleziska. Z jeziora na terenie ich rezydencji wyłowiono zwłoki kobiety. Kim jest i jak to się stało, że ciało znalazło się w stawie?
Dramat rodziny z Cambridge
Pałac Kensington to ogromna rezydencja będąca pod władaniem królewskim od początku istnienia. W 1981 roku mieszkali tam rodzice Williama, Diana i Karol. Po rozstaniu z przyszłym królem, była to oficjalna siedziba księżnej aż do jej śmierci w 1997 roku. Mieszkali tam również Harry i Meghan, przed zrzeczeniem się tytułów i wyprowadzeniem się do Frogmore Cottage.
Czyżby nad Kensington czuwało jakieś fatum? Kate Middleton oraz książę William mieszkają tam wraz z trójką swoich dzieci; synami George’m i Louisem oraz córką Charlotte. Rodzina często wybierała się na spacery nad pobliskie jezioro dlatego odnalezienie w nich zwłok budzi przerażenie zarówno wśród mieszkańców posiadłości jak i pracowników.
Makabryczne znalezisko
W ostatnim czasie na terenie strzeżonej posiadłości odkryto zwłoki kobiety. Według zagranicznych mediów, ciało odnalazł ogrodnik i to on zawiadomił policję. Pałac Kensington jest strzeżony całą dobę choć część jest otwarta. Imponujący ogród wraz ze stawem był celem wielu spacerów księżnej Kate. Dlatego budzi tym większą grozę. Na szczęście książęca para przebywała poza domem, byli w odwiedzinach u królowej Elżbiety II w jej szkockiej posiadłości. Para została natychmiast poinformowana o znalezisku. Według doniesie księżna Kate nie mogła powstrzymać łez. Była przerażona, bo przecież często bywała tam z dziećmi.
Kim jest odnaleziona kobieta?
Wciąż trwa próba zidentyfikowania zwłok odnalezionych w jeziorze. Na ten moment nie ma podanych żadnych informacji do wiadomości publicznej. Początkowo podejrzewano, że może to być zaginiona wnuczka sir Johna Betjemana, Endellion Lycett Green. Jednak szybko wykluczono tę możliwość. Mimo, że angielska policja nadała sprawie wysoki priorytet, nie wiadomo kiedy uda się ustalić tożsamość zmarłej kobiety. Nieznane są także przyczyny zgonu. Liczne blogi poświęcone rodzinie z Cambridge również szeroko relacjonują to znalezisko. Brytyjczycy wstrzymują oddech, książęca para cieszy się sympatią rodaków i wszyscy mocno przeżywają tę sytuację.
Podobno Kate i William nie mogą się otrząsnąć z powodu tych dramatycznych wydarzeń. Nie mają pojęcia jak mogło dojść do tak strasznego zdarzenia na terenie strzeżonej rezydencji, tuż pod ich nosem. Choć kompleks pałacowy jest ogromny i składa się z pałacu, labiryntów ogrodu i wielkiego stawu, był on pilnie strzeżony.
Nie wiadomo czy para wróci do rezydencji czy zatrzyma się tymczasowo w innym miejscu.
