Nie wszyscy od razu zwrócili na to uwagę, ale te kolczyki nie były przypadkowe. Księżna Kate założyła je po to, by wysłać światu sygnał i pokazać, jak ważna jest dla niej ochrona przyrody.
Książęca rodzina na spotkaniu z legendą
Brytyjska para książęca, William i Kate, uczestniczyła w premierze najnowszego filmu słynnego podróżnika i popularyzatora wiedzy przyrodniczej, Davida Attenborough. Ze względu na pandemiczne restrykcje, premiera odbyła się w niewielkim gronie i na świeżym powietrzu. Zdjęcia z tej uroczystości błyskawicznie trafiły jednak do internetu. Widać na nich książęcą parę wraz z dziećmi oraz samego Sir Davida Attenborough.
Tylko najuważniejsi obserwatorzy dostrzegli jednak kolczyki, jakie nosiła podczas premiery Kate Middleton blog. Nie ma nic dziwnego w tym, że pochodzą z kolekcji Patricka Mavrosa, bo to ulubiony projektant księżnej. Ale fakt, że mowa o kolekcji Pangolin Haka, to już informacja niezwykle istotna.
Kolczyki księżnej Kate na ratunek zwierzętom
„Pangolin” to bowiem po angielsku łuskowiec. Łuskowce są jedynymi ssakami w całości pokrytymi – jak sama nazwa wskazuje – łuskami. Pozwalają im one na skuteczniejszą ochronę przed atakami drapieżników. Ssaki te żyją w Afryce i Azji Południowej. Niestety, wiele gatunków jest obecnie zagrożonych, ponieważ ich mięso jest lokalnym przysmakiem, a same łuski miejscowa ludność traktuje jako mające zastosowanie medyczne. Zwierzęta pozostają pod ścisłą ochroną, ale mimo to ich populacja stale się zmniejsza.
Część zysków ze sprzedaży biżuterii z najnowszej kolekcji Mavrosa jest więc przeznaczana dla organizacji Pangolin Conservation, która wspiera przetrwanie zagrożonych gatunków łuskowców i prowadzi nad nimi badania. Dzięki sprzedaży tych kolczyków udało się uratować już wiele zwierząt.
Dlatego tak ważne były kolczyki, które księżna Kate blog założyła na premierę filmu. Charakterystyczna biżuteria w „dachówkowym” kształcie przypominającym grzbiet łuskowców to przesłanie dla świata, przypominające o ich trudnej sytuacji. W tym przypadku okazja była znakomita, bo do spotkania z Sir Davidem Attenborough, który tak wiele zrobił dla popularyzacji wiedzy przyrodniczej, taki dodatek pasował idealnie.
Dyskretna demonstracja księżnej
Księżna nie tylko jak zwykle wyglądała bardzo elegancko, ale także wykorzystała sytuację do przypomnienia o dramacie zwierząt, które same nie mogą się o siebie upomnieć. Zrobiła to delikatnie i dyskretnie, tak jak tylko ona potrafi. Wiadomo, że rodzina z Cambridge ze względu na zasady dworskiej etykiety musi być bardzo ostrożna w manifestowaniu swojego stanowiska w określonych sprawach społecznych. Zwłaszcza, że jest nimi dziś związana w większym stopniu niż książe Harry blog i księżna Meghan. Kate w takiej sytuacji odnajduje się jednak znakomicie, potrafiąc we wspaniały sposób wyrazić jasne przesłanie w ważnej sprawie z zachowaniem oczekiwanej od rodziny królewskiej powściągliwości. A przy okazji zawsze dobiera odpowiedni komunikat do sytuacji, w której się znajduje.